Wakacje w Polsce: Wakacje nad morzem

Kiedy przychodzi czas na upragniony urlop zaczynamy zastanawiać się, gdzie pojechać na wypoczynek. Wielu mieszkańców zwłaszcza południowej Polski odczuwa przez cały rok potrzebę poczucia piasku pod stopami i usłyszenia szumu fal. I tak pomimo stosunkowo chłodnego akwenu czy dość wysokich cen, duża grupa Polaków wybiera wakacje nad naszym polskim Bałtykiem.

Kiedy już podjęliśmy decyzję o wakacjach nad naszym morzem, zwykle zastanawiamy się najpierw nad transportem. Bo samochodem drogo i kierowca się męczy, a pociągiem to mało bezpiecznie i długo (przykładowo na Hel z Krakowa koleją dojedziemy już za... 13 godzin), choć stosunkowo komfortowo. W końcu rozważamy... "No to może autobus?". To wprawdzie trochę droższe rozwiązanie niż pociąg, ale przynajmniej prawdopodobieństwo posiadania swojego telefonu po takiej podróży jest dużo większe. Ja osobiście w wojażach nad morzem preferuję właśnie ten ostatni. Zwłaszcza, że wbrew pozorom podróż autobusem na przykład na Hel trwa krócej niż pociągiem - różnica wynosi mniej więcej 2-3 godziny. Jeśli już wspominam o czasie podróży to niewątpliwie powinnam jeszcze wymienić samolot. No tak. To zdecydowanie najszybsza, a zarazem najdroższa opcja. Zresztą po przylocie do Gdańska, gdy nie planujemy jednak wakacji w tym mieście, i tak musimy się przenieść do innego środka lokomocji. Nie ma według mnie jednoznacznie dobrego rozwiązania. Wiele zależy od tego kim jesteśmy, z kim jedziemy i co jest dla nas ważne podczas podróży.

No dobrze... Nad morze. Ale dokładnie gdzie?

Większość turystów wybiera miejscowości zachodniego wybrzeża. To właśnie w okolicach Świnoujścia, Międzyzdrojów czy Międzywodzia wody Bałtyku są o kilka stopni cieplejsze. Jeśli chodzi natomiast o najpiękniejsze plaże, to okolice Półwyspu Helskiego i sam półwysep, prezentują się lepiej.

Zanim wybierzemy konkretną miejscowość warto poczytać o niej na różnych forach. Corocznie przed wakacjami przedstawiane są też w Internecie rankingi miejscowości wypoczynkowych, gdzie przynajmniej możemy przeczytać czego należy się spodziewać po przyjedzie. Różnorodność ofert jest stosunkowo duża. Część z nich to miejsca, gdzie nie będzie masy turystów, raczej pojedyncze sklepiki i kilka ośrodków. Takim miejscem są na przykład Dziwnówek lub Rogowo. Jeżeli jednak planując wyjazd nastawiamy się głównie na życie towarzyskie, dobrymi miejscami będzą Władysławowo i Kołobrzeg. Najczęściej jest tak, że po kilku pobytach w różnych miejscach nad morzem, wielu z nas stwierdza, że jakaś konkretna miejscowość najbardziej odpowiada naszym oczekiwaniom.

Nie ukrywam, że i ja znalazłam taką. Będąc osobą, która urodziła się w Gdańsku, pamiętam wiele wypadów do nadmorskich kurortów. Często było ich kilka w jednym sezonie - za każdym razem gdzie indziej. Od 8 lat jednak na wakacyjne wyjazdy w kraju wybieram słynącą z przepięknego klifowego wybrzeża Jastrzębią Górę. To niewielka miejscowość kilka kilometrów od Władysławowa. Jest tu praktycznie wszystko, czego można potrzebować na wakacjach. W centrum przy deptaku znajdziemy pocztę, większy sklep, małe sklepiki chyba z każdej branży, fontannę, wesołe miasteczko w wersji mini i oczywiście dziesiątki punktów gastronomicznych. Gastronomia to mocny punkt tej miejscowości. Działa tu kilka dobrych smażalni ryb, genialna - choć zawsze pełna naleśnikarnia oraz kawiarnia z takimi pysznościami, że po kilku dniach rozebranie się na plaży będzie trudne z uwagi na znacznie pełniejszy brzuszek. Gofry, świderki czy zakręcone frytki wszechobecne nad polskim morzem dotarły i tutaj w imponujących liczbach. Jednym słowem, posiadając gotówkę przeznaczoną na jedzenie, z głodu tu nie umrzemy.

Spokojniejsza, oddalona od promenady część Jastrzębiej Góry to bogactwo przeróżnych ośrodków wypoczynkowych, pensjonatów i kwater prywatnych, oferujących miejsca noclegowe w cenie na każdą kieszeń. Choć do niedawna to przylądek Rozewie był uznawany za najdalej wysunięty punkt polski na północ, obecnie to Jastrzębia Góra słynie z takiego punktu. Obelisk symbolizujący to miejsce nazywany jest Gwiazdą Północy.

Jest liczne grono osób, które narzeka na polskie morze. Że pogoda niepewna, że zimne, że relatywnie drogo. To chyba jednak zależy od oczekiwań. Jeśli dla nas udany urlop to słońce i kąpiel w morzu, wówczas polskie wybrzeże faktycznie jest problematyczne. Jeśli natomiast nie lubimy pływać lub potrafimy docenić inne formy wakacyjnej aktywności (spacery, rowery, jazda konna), zachęcam do wczasów nad Bałtykiem. Mikroklimat panujący nad naszym morzem jest szczególny, bardzo korzystnie wpływa na nasze zdrowie, działa leczniczo na schorzenia dróg oddechowych, serca czy alergie. Tego klimatu niestety nie odnajdziemy nawet w umiłowanych przeze mnie Włoszech. W dodatku, choć Bałtyk nie jest uznawany za najczystsze morze świata, to nasze plaże są piaszczyste, zwykle szerokie i w temacie miejscowości wypoczynkowych naprawdę nie mamy się czego wstydzić.

Do zobaczenia nad Bałtykiem!

autor: Joanna Żelazny


Przewodniki



Galeria



Dla zapewnienia łatwości i wygody odbioru przekazywanych informacji oraz w celu usprawnienia funkcjonowania witryn www.yougo.pl, korzystamy z technologii plików cookies. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były instalowanie na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. Dalsze korzystanie z witryny oznacza zgodę na wykorzystanie plików cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
OK